Aktualności | Czas na podsumowanie festiwalu Biennale Gliwice. A przed nami długo wyczekiwane Dni Gliwic

Konferencja prasowa

Fot. M. Buksa/ UM w Gliwicach

Czas na podsumowanie festiwalu Biennale Gliwice. A przed nami długo wyczekiwane Dni Gliwic

Opublikowane: 08.07.2025 / Sekcja: Dzieje się  Karta Mieszkańca  Miasto  Kultura 

To było 10 dni po brzegi wypełnionych różnorodnymi artystycznymi działaniami, które zamieniły nasze miasto w otwartą galerię sztuki. Za nami pierwsza edycja festiwalu Biennale Gliwice – Sztuka w mieście, miasto w sztuce. O tym, co czekało na mieszkańców i gości od 27 czerwca do 6 lipca, które z artystycznych interwencji zostaną z nami na dłużej, a także o planowanych w najbliższym czasie Dniach Gliwic mówiła podczas konferencji prasowej na Rynku prezydent miasta Katarzyna Kuczyńska-Budka.

Dzisiaj stoję tutaj z wyjątkową dumą i radością, bo Biennale Gliwice – obiecana przeze mnie gliwiczanom publiczna, otwarta impreza dotycząca sztuki – faktycznie okazała się sukcesem na skalę, której się nie spodziewaliśmy. Spektakularna była m.in. frekwencja na wydarzeniach, które trwały w naszym mieście przez 10 dni. Warto podkreślić, że Biennale powstało przy współpracy z aż 17 lokalnymi partnerami oraz dzięki hojnemu wsparciu sponsorów. Zaangażowało się w nie kilkadziesiąt artystów i artystek z Gliwic, ze Śląska, z Polski i zagranicy. To także 19 miejsc w ramach programu głównego, a łącznie aż 31 lokalizacji – od kin, przez parki, galerie, witryny sklepowe, po restauracje. To wszystko przyciągnęło tłumy odwiedzających – przyznała prezydent. 

Naszym sukcesem niewątpliwie jest też zintegrowanie środowiska związanego z kulturą w Gliwicach – i mówię tutaj zarówno o instytucjach miejskich, jak i artystach, fundacjach czy galeriach. To Biennale przyciągnęło też uwagę polskich artystów. Mnóstwo twórców zgłasza się do nas z zapytaniem o kolejny festiwal za 2 lata i możliwość zaprezentowania na nim swoich projektów. Biennale to impuls do tego, żeby sztuka i kultura zakorzeniła się w mieście na stałe – również w ramach oddolnych działań, które będą angażowały lokalnych artystów i mieszkańców do czynnego udziału w niej i cieszeniu się wszystkim, co niesie sztuka – dodał Paweł Pindur, prezes Fundacji Soundscape, dyrektor artystyczny festiwalu.

Dodam tylko, że wszystko to zadziało się w dość niedługim okresie, ponieważ mówimy o 3–4 miesiącach bezpośredniej współpracy wielu miejskich jednostek –  nawet w dzień i noc – więc jeśli coś jest jeszcze sukcesem, to myślę, że tempo, w jakim wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Wobec tego, jeżeli spotykamy się za dwa lata, to oczekujcie Państwo przebicia tej wysokiej poprzeczki – zapowiedział Paweł Januszewski, któremu – jak poinformowano w czasie briefingu – powierzone zostaną obowiązki nowego dyrektora miejskiego Centrum Kultury Victoria. 

W ramach festiwalu Biennale Gliwice – Sztuka w mieście, miasto w sztuce od 27 czerwca do 6 lipca towarzyszyły nam liczne koncerty, wystawy, prelekcje, kreatywne warsztaty i wiele innych artystycznych aktywności. Przez te 10 dni miasto zmieniło się nie do poznania, stając się płótnem dla artystów, którzy do swoich działań zaangażowali mieszkańców oraz gości. Wspólnie bawiliśmy się m.in. w parku Chopina na koncertach (m.in. IGO, Wiktora Waligóry, BSK, 44-100, Paktofoniki) oraz nieco bardziej kameralnych muzycznych pokazach na Scenie Solar. 

Gliwice stały się też miejscem dla pierwszej w Polsce tak dużej wystawy interaktywnych, świetlno-dźwiękowych instalacji autorstwa studia Ksawery Komputery, które po zmroku cieszyły oczy odwiedzających Rynek, park Chopina, skwery Doncaster i Salgótarján, a przez całą dobę także gości Ruin Teatru Victoria i Kina Amok. Niesamowite, wizualne show tego artysty połączone z elektryzującym koncertem wh0wh0 przyciągnęło do Ruin Teatru Victoria tak wielu chętnych, że wydarzenie trzeba było powtórzyć. To było prawdziwe święto sztuki na światowym poziomie. Związane z festiwalem wspomnienia z pewnością zostaną z nami na długo oraz będą zapowiedzią kolejnej edycji Biennale Gliwice, które ponownie zagości w naszym mieście już za dwa lata.

Co zostanie w Gliwicach po Biennale?

Koniec Biennale Gliwice nie oznacza jednak, że z miasta znikną wszelkie ślady po tym wydarzeniu. O tym, co działo się przez te niesamowite 10 dni mieszkańcom będą przypominać m.in. festiwalowy totem – błyszcząca i przykuwająca uwagę rzeźba ręki-kciuka – autorstwa gliwickiego artysty Jana Śliwki na skwerze Europejskim, barwne murale Karola Kobrynia (LORAKa) zdobiące murki przy alei Przyjaźni oraz ścianę budynku przy ul. Górnych Wałów 37 na starówce, instalacja autorstwa Matyldy Sałajewskiej na opuszczonym budynku przy ul. Średniej 1 oraz designerskie ławki ENZI przy ul. Zwycięstwa. 

Wielu z pewnością ucieszy też fakt, że festiwalowy fortepian na Rynku, na którego pozostaniu szczególnie zależało mieszkańcom (napisali oni nawet petycję w tej sprawie) pozostanie tam na stałe, zachęcając przechodniów do zagrania własnych kompozycji. Do końca lipca ma również działać biuro festiwalowe przy ul. Zwycięstwa 36.

Biennale Gliwice to dopiero początek. Przed nami Dni Gliwic

Konferencja podsumowująca Biennale Gliwice była także okazją do ogłoszenia długo wyczekiwanej przez gliwiczan imprezy, czyli Dni Gliwic, które mają się odbyć w naszym mieście od 5 do 7 września. 

Długi weekend pełen atrakcji rozpocznie zaplanowana 5 września gala wręczenia Gliwickiej Nagrody Literackiej – wspólnej inicjatywy Miasta Gliwice i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gliwicach. Wydarzeniu towarzyszyć będzie spotkanie z noblistką Olgą Tokarczuk, które poprowadzi prof. Ryszard Koziołek. Udział w imprezie będzie bezpłatny – do odebrania będą specjalne wejściówki. Oprócz tego wieczorem będziemy bawili się przed Radiostacją Gliwice na koncertach Oskara Cymsa i Agnieszki Chylińskiej. 

Sobotę, 6 września, rozpoczniemy od zaplanowanych aktywności dla dzieci w parku Chopina. Wieczorem na małej scenie przy Palmiarni Miejskiej wystąpią gliwiccy artyści – Kasia Łacisz, grupa 44-100 i Karo Glazer. Natomiast nieco później, w innej części parku, zagrają gliwiccy koncert DJ-e. Goście będą mogli potańczyć, odpocząć na leżakach czy skorzystać ze strefy gastronomicznej z food truckami.

Wydarzeniem zamykającym wrześniowe Dni Gliwic będzie zaplanowany w niedzielę, 7 września, XII Rodzinny Piknik Seniora w parku Chopina. Szczegóły wkrótce. 

Po intensywnym Biennale Gliwice czas na wakacyjny oddech przed kolejną dużą miejską imprezą. Naładujcie więc baterie, bo będzie się działo! (ml)

Paweł Januszewski Paweł Pindur Prezydent Gliwic, Katarzyna Kuczyńska-Budka